Kotlety z kurczaka powinny mieć chrupiącą panierkę oraz przyjemnie kremowe wnętrze. Najlepsze efekty uzyskuję, gdy przygotowuję je w piekarniku. Nie nasiąkają tłuszczem i pozostają przyjemnie soczyste. Panierkę wzbogacam o dwa smaczne produkty, które sprawiają, że jest wyjątkowo chrupiąca. To mój ulubiony przepis na prosty obiad dla całej rodziny. Wszyscy zajadają go ze smakiem.
Sekret mojego dania tkwi w prostocie. Do przygotowania kotletów wykorzystuję dobrej jakości filety z kurczaka, a bułkę tartą mieszam z posiekanymi orzeszkami arachidowymi i żółtym serem. Wykonanie wcale się nie komplikuje, a po zapieczeniu mięso smakuje wręcz wybitnie.
Do dania wystarczą najprostsze dodatki takiej jak ziemniaki z wody z koperkiem i świeża, soczysta surówka z sezonowych warzyw. Jeśli mam nieco więcej czasu, zdarza mi się przygotować kremowe purée z dodatkiem pietruszki lub selera oraz brokuła lub kalafiora na parze.
Lubię też przy okazji pieczenia kotletów z kurczaka, przyrządzić w piecu warzywa korzeniowe. Po prostu obieram je, kroję na mniejsze kawałki, smaruję oliwą z oliwek i zapiekam, aż zmiękną (około 20-25 minut). W ten sposób możecie też upiec podgotowane ziemniaki.
Orzeszki arachidowe, choć pasują do sera żółtego doskonale, mogą uczulać. Można je pominąć lub zastąpić płatkami kukurydzianymi. Niektórzy dodają też pokruszone chipsy. Jeśli nie macie pod ręką fistaszków, możecie wykorzystać orzechy włoskie lub laskowe. Pasować będą też pestki słonecznika. Otoczkę do kotletów z kurczaka możecie też przygotować z dodatkiem ostrej papryki i pieprzu cayenne. Nabierze jeszcze więcej charakteru.
Moje kotlety mielone robią furorę. Ich sekretem jest mięso i jeden nietypowy dodatek
2024-07-05T09:50:26Z dg43tfdfdgfd